Kuma sobie siedziała
Motek nici zwijała
Kum dziwował się kumie
Kum dziwował się kumie
Kum dziwował się kumie
Że tak pięknie wić umie
Kufel piwa zgotował
Kumę piwem częstował
I dziwował się kumie
I dziwował się kumie
I dziwował się kumie
Że tak dobrze pić umie
A po szumnej biesiedzie
Kiedy do dom ją wiedzie
Kum dziwował się kumie
Kum dziwował się kumie
Kum dziwował się kumie
Że nic chodzić nie umie