Back to Top

Artrosis - Gdzies Pomiedzy Lyrics



Artrosis - Gdzies Pomiedzy Lyrics




Oniryczny dzwiek delikatnie kolysze cialo
Miedzy jawa a snem próbuje odnalezc spokój
Sila i ukojenie tak potrzebne w walce z lekiem,
Poja usta spragnione wielkich nadziei i slów

Kaza bic sie w piersi i zalowac
Jednak to tylko pusty gest
Wielkie tresci wielkie slowa
Pogrzebane juz dawno, zagubione gdzies
Kaza bic sie w piersi , czekac cudu
Jednak to ciagle pusty gest
Przebudzenie zródlem bólu
Chce wciaz trwac miedzy jawa a snem
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Oniryczny dzwiek delikatnie kolysze cialo
Miedzy jawa a snem próbuje odnalezc spokój
Sila i ukojenie tak potrzebne w walce z lekiem,
Poja usta spragnione wielkich nadziei i slów

Kaza bic sie w piersi i zalowac
Jednak to tylko pusty gest
Wielkie tresci wielkie slowa
Pogrzebane juz dawno, zagubione gdzies
Kaza bic sie w piersi , czekac cudu
Jednak to ciagle pusty gest
Przebudzenie zródlem bólu
Chce wciaz trwac miedzy jawa a snem
[ Correct these Lyrics ]

Back to: Artrosis



Artrosis - Gdzies Pomiedzy Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet