Back to Top

Chicha - Trzy Lyrics



Chicha - Trzy Lyrics




Na polu nie skażonym niczym budując wciąż surowy stan
Bez przerwy krzyczysz do zamykanych z wielkim hukiem bram
Majaczy ten kto nie mówi jak ja
Odrywa się jak tynk ze ścian i zasypiasz przy progu świadomości w czwartym kącie wyobraźni

W którym bywasz za długo i tu zaglądasz za często budując raz po raz ten schron bez fundamentu

Wyprzedajesz wszystko wokół aby zbudować pokój
Na może noc może noc może kilka lat
A wieczorami gdy zgarniasz popiół tworzysz świat

W którym bywasz za długo i tu zaglądasz za często budując raz po raz ten schron bez fundamentu

Zaparowaną szybę w oknie ozdobisz odciskami
Krwi...
Tylko na tyle miejsca starczy

W którym bywasz za długo i tu zaglądasz za często budując raz po raz ten schron bez fundamentu
[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Na polu nie skażonym niczym budując wciąż surowy stan
Bez przerwy krzyczysz do zamykanych z wielkim hukiem bram
Majaczy ten kto nie mówi jak ja
Odrywa się jak tynk ze ścian i zasypiasz przy progu świadomości w czwartym kącie wyobraźni

W którym bywasz za długo i tu zaglądasz za często budując raz po raz ten schron bez fundamentu

Wyprzedajesz wszystko wokół aby zbudować pokój
Na może noc może noc może kilka lat
A wieczorami gdy zgarniasz popiół tworzysz świat

W którym bywasz za długo i tu zaglądasz za często budując raz po raz ten schron bez fundamentu

Zaparowaną szybę w oknie ozdobisz odciskami
Krwi...
Tylko na tyle miejsca starczy

W którym bywasz za długo i tu zaglądasz za często budując raz po raz ten schron bez fundamentu
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Jarosław Markowicz, Marcin Jaśkiewicz, Marcin Perczyński, Mariusz Grodzki
Copyright: Lyrics © O/B/O DistroKid

Back to: Chicha



Chicha - Trzy Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet