Ech piracki los chociaż pełen trzos
I choć każdy jak lord
Diabeł ukrył nasz port
Jeszcze noc jeszcze dzień
Jeszcze noc jeszcze dzień
Gdzie nasz port gdzie ach gdzie
Szukam go we mgle
Okręt chwieje się w górze mewy złe
Wściekły wiatr żagle rwie
Diabeł ukrył nasz port
Jeszcze noc jeszcze dzień
Jeszcze noc jeszcze dzień
Gdzie nasz port gdzie ach gdzie
Szukam go we mgle
Tak daleko do drzew
Tak daleko do pól
Nie dociera tu śpiew
A fale jak góra
I żagli purpura
Roznieca ból roznieca ból
Roznieca ból
Ech piracki szyk w kartach czarny pik
Został nam wody łyk
Diabeł ukrył nasz port
Jeszcze noc jeszcze dzień
Jeszcze noc jeszcze dzień
Gdzie nasz port gdzie ach gdzie
Szukam go we mgle
Tak daleko do żon
Tak daleko do gwiazd
Nie dociera tu dzwon
Nie woła nie dzwoni
Nie wzywa nie goni
Portowy dzwon portowy dzwon
Portowy dzwon
W górze mewy złe diabeł śmieje się
Komu śmiech komu żal
Tańczy okręt wśród fal
Jeszcze noc jeszcze dzień
Jeszcze noc jeszcze dzień
Gdzie nasz port gdzie ach gdzie
Widzę go we mgle