Back to Top

Kradzież Cukierka Video (MV)




Performed By: Czesław Śpiewa
Length: 3:56
Written by: CZESLAW MOZIL




Czesław Śpiewa - Kradzież Cukierka Lyrics




Dnia pewnego za Gierka
Ktoś mi ukradł cukierka
Wielka była to strata
Bo go niosłem dla brata

Miał być na urodziny
Ode mnie i rodziny
Miał być na urodziny
Ode mnie i rodziny

A to bzdura bzdura jak mało która
Bzdura bzdura jak mało która
A to bzdura bzdura jak mało która
A to bzdura bzdura jak mało która

Brat niski był od małości
I chudy same kości
Ucieszyłby się na pewno
Bo suchy był jak drewno

I nogi go bolały
I cały był zdrewniały
I nogi go bolały
I cały był zdrewniały

A to bzdura bzdura jak mało która
Bzdura bzdura jak mało która
A to bzdura bzdura jak mało która
A to bzdura bzdura jak mało która

Może by trochę przytył
I wreszcie byłby syty
A tak to i nie i nie był krzepki
I nie miał piątej klepki

Pracował w hucie na zmiany
I często był pijany
Pracował w hucie na zmiany
I często był pijany

Przypadkiem rzucił pracę
I wylądował w pace
A wszystko z mojego powodu
No bo cuksa stracił za młodu

Przypadkiem rzucił pracę
I wylądował w pace
A wszystko z mojego powodu
No bo cuksa stracił za młodu

Mój cukierek
Mój cukierek
[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Dnia pewnego za Gierka
Ktoś mi ukradł cukierka
Wielka była to strata
Bo go niosłem dla brata

Miał być na urodziny
Ode mnie i rodziny
Miał być na urodziny
Ode mnie i rodziny

A to bzdura bzdura jak mało która
Bzdura bzdura jak mało która
A to bzdura bzdura jak mało która
A to bzdura bzdura jak mało która

Brat niski był od małości
I chudy same kości
Ucieszyłby się na pewno
Bo suchy był jak drewno

I nogi go bolały
I cały był zdrewniały
I nogi go bolały
I cały był zdrewniały

A to bzdura bzdura jak mało która
Bzdura bzdura jak mało która
A to bzdura bzdura jak mało która
A to bzdura bzdura jak mało która

Może by trochę przytył
I wreszcie byłby syty
A tak to i nie i nie był krzepki
I nie miał piątej klepki

Pracował w hucie na zmiany
I często był pijany
Pracował w hucie na zmiany
I często był pijany

Przypadkiem rzucił pracę
I wylądował w pace
A wszystko z mojego powodu
No bo cuksa stracił za młodu

Przypadkiem rzucił pracę
I wylądował w pace
A wszystko z mojego powodu
No bo cuksa stracił za młodu

Mój cukierek
Mój cukierek
[ Correct these Lyrics ]
Writer: CZESLAW MOZIL
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC


Tags:
No tags yet