Edyta Bartosiewicz - Dlaczego nie mówisz nic Lyrics


Edyta Bartosiewicz Lyrics

Dlaczego nie mówisz nic Lyrics
Siedzimy u ciebie ju¿ chyba od zawsze
Który to papieros, która godzina?
Która to herbata na stó³ przyp³ynê³a?
Ty chyba wci¹¿ mój ch³opak
Ja twoja dziewczyna
Siedzimy obok siebie
Lecz to wci¹¿ za daleko
Czekam na ciebie
Czekam cierpliwie
B³êkitny smok spoczywa na twym ramieniu
On jedyny wie o moim pragnieniu...

Dlaczego nie mówisz nic?
Patrzysz siê na mnie tak niepoczytalnie
Dlaczego nie mówisz nic?
Dlaczego nie mo¿e byæ ca³kiem normalnie?
Tego nie wie nikt

ChodŸmy gdzieœ potanczyæ
Choæ wiem, ¿e nie lubisz
Muszê siê st¹d wyrwaæ
Trochê poszaleæ
Nie umiem d³u¿ej tak siedzieæ w milczeniu
Ty chyba w ogóle zapomnia³eœ o moim istnieniu
Ta noc jest tak piêkna, choæ zwyczajna
B³êkitny smok wie - ta noc jest tylko dla nas!

Dlaczego nie mówisz nic?
Patrzysz siê na mnie tak niepoczytalnie
Dlaczego nie mówisz nic?
Dlaczego nie mo¿e byæ ca³kiem normalnie?
Tego nie wie nikt


Soundtracks / Top Hits / One Hit Wonders / TV Themes / Song Quotes / Miscellaneous