Frontside Lyrics
I Ciągle Kroczę Ścieżką Ciemności Lyrics
I ciągle kroczę ścieżką ciemności
Nie mogę ukryć przerażenia
kto mnie ochroni przed
samym sobą
samym sobą
Nienawiść ciągle drzemie we mnie
a może ja
oszalałem
oszalałem
Szykuj się ze śmiercią
Szykuj się ze śmiercią
Szykuj się ze śmiercią
Gdzie jest granica między normalnością
zwyczajnością
a obłędem
a obłędem
Jestem ruiną
ogniem i pyłem
śpiesz mi z pomocą by
okalać siebie
okalać siebie