[ Featuring FLOW ]
Cierpienie mnie stworzyło
Połamało mi kości
Wykręcony kręgosłup
Zwichnięty obojczyk
Gdy ból mnie uszlachetniał
Gdy mnie czynił kobietą
Kolorowa skorupa
Zastygała jak beton
Po co mi stopy
Kiedy mam skrzydła
Wznoszę się na nich
Lekka bezwstydna
Gdy z moich dłoni
Ucieka prawda
W błękicie tonę
Naga bezwładna
Ulepiona z zazdrości
Rozszarpana namiętność
Poskromienie złośnicy
Ta niemiłość to nicość
Odłączona od ciała
Nie należę do ciebie
Okolice podziwiam
W trójwymiarze przestrzenie
Po co mi stopy
Kiedy mam skrzydła
Wznoszę się na nich
Naga bezwstydna
Gdy z moich dłoni
Ucieka prawda
W błękicie tonę
Naga bezwładna
Ponad dachami krążący drozd
Na stopach rany na skrzydłach szron
Ponad dachami krążący drozd
Na stopach rany na skrzydłach szron