W początek
I z powrotem
W stronę źródła
A potem przed siebie
Do samego teraz
I oto jestem tu
Oto jest wzór
Każdy jeden nowy ślepy traf
Każdy jeden mały chaos
Każdy oddalony trzepot.skrzydeł
Każda supernowa
Każdy wielki wybuch
I oto jestem tu
Oto jest wzór
Przestań
Poczuj
Słuchaj
Czekaj
Wdech, wydech, wytrwaj
Bo jesteś środkiem
Wypadkową
Pytanie kryje rozwiązanie w sobie
Przestań
Czekaj
Poczuj
Słuchaj
Wdech, wydech, wytrwaj
Jedność z pełnią
Koherentność
Spokój, bezruch
Bycie zjednuj
I popatrz jak z bezładu
Pomału wyłania się
Jak rodzi się z entropii
Popatrz jak
Jak to, że ja, że ty, że oni, że to, skąd?
Stawiam tezę: jestem
Jak ja robię to?
Nie mam takich absurdalnych szans
Pół miliarda gamet
Pół miliarda planet
Ledwie jeden etap
Gdyby się zeszli dnia następnego
Gdyby kamień wcześniej sięgnął prakrewnego
Gdyby ta małpa poszła w drugą stronę
Gdyby nie każda epoka lodowcowa
Gdyby Jowisz nie przyciągał meteorytów
Gdyby odwrotnie zakręcić galaktykę
Gdyby nie właśnie taka zupa przedwieczna
Gdyby to był inny wszechświat
Więc jak?
Jak jestem w stanie mieć miejsce?
Więc jak?
Jak stwierdzam, że tutaj jestem?
Jestem tu
W,początek
W stronę źródła
A potem przed siebie, do teraz
I oto jestem tu
Jestem tu
Jestem tu
Oto jestem