Afisz ogromny że tutaj właśnie tu
Wspaniała sztuka sto świateł tysiąc nut
Lolo Virginia ma dzisiaj wielki show
Każdy każdy każdy powinien widzieć to
Siedziała obok i miała dziwny wzrok
Ciągle nad głową patrzyła albo w bok
Mogła mną gardzić lecz wiedziała już że znów
Kawałek po kawałku obejrzę ją od stóp do głów
Gram do striptease'u żeby żyć
Oczy zamykam żeby śnić
Oczy zamykam dyszy publika
I nie wiem lepki ten szmal czy głupi żal
Ale gram do striptease'u żeby żyć
Gram do striptease'u żeby żyć
Gość od stolika nerwowo łykał szkło
Grała mu grdyka ukradkiem gładził lok
Ekwilibrysta i tresowany pies
Czerwone światło błyska już się zbliżajuż tu jest
Zaraz poleci arabski słodki tusz
Coś zaszeleści i talerz huknie w nóż
Wybiega drżąca bo nikt nie myślał że
W garderobie warto grzać gdy na dworze minus pięć
Gram do striptease'u żeby żyć
Oczy zamykam żeby śnić
Oczy zamykam dyszy publika
I nie wiem lepki ten szmal czy głupi żal
Ale gram do striptease'u żeby żyć
Gram do striptease'u żeby żyć
Gram do striptease'u żeby żyć
Oczy zamykam żeby śnić
Oczy zamykam dyszy publika
I nie wiem lepki ten szmal czy głupi żal
Ale gram do striptease'u żeby żyć
Gram do striptease'u żeby żyć
Gram do striptease'u żeby żyć
Gram do striptease'u żeby żyć
Gram
Gram