Uciekła mi
I każdy drwi
A ja znów sam
Przez życie pcham
Me szare dni
Zniknęła jak (u ła)
Cudny ptak (u ła)
Wołałem "stój"
Lecz Boże mój
Odzewu brak
I każda noc się wlecze
Jak najgorsza z kar
A skwarne lato piecze
Mniej niż w sercu żar
I nie ostudzi go bar
Tak brak mi jej (oj ej ej ej)
Zgubiłem ślad
Zszarzał świat
Słońca mniej
U ła u ła a a
I każda noc się wlecze
Jak najgorsza z kar
A skwarne lato piecze
Mniej niż w sercu żar
I nie ostudzi go bar
Tak brak mi jej (oj ej ej ej)
Zgubiłem ślad (ah)
Zszarzał świat (ah)
Słońca mniej
U ła
Zgubiłem ślad (ah)
Zszarzał świat (ah)
Słońca mniej
Słońca mniej (słońca mniej)
Słońca mniej
Fa fa fa fi