Sam z Tobą na sam
Wciąż myślę o Tobie
Już nie słychać braw
Ktoś przygasił ogień
I niech stanie się
Tylko pocałuj pocałuj pocałuj mnie
I niech dzieje się
Tylko proszę pocałuj pocałuj mnie
Gdy złość odchodzi w cień
Gniew jest matką nadziei
Łza wokół mych ust
Nic już pewnie nie zmieni
I niech stanie się
Tylko pocałuj pocałuj pocałuj mnie
I niech dzieje się
Tylko proszę pocałuj pocałuj mnie