Stoimy na dzikiej grani,
we dwoje, wpatrzeni, sami,
przywarci mocno cia³ami,
milcz¹cy, bez ³ez i bez s³ów
jeden ruch i runiemy w dó³.
Dr¿Â¹ silne wargi, cisza sku³
nas poca³unek d³ugi twój
Odezwiesz siê runiemy w dó³.
Cia³ krwawy wêze³ nas chroni
dopóki ciasno spleciony