Kasia Kowalska Lyrics
Dok¹d mam biec Lyrics
ja - bez niepokojów i k³amstw
uczê siê ¿yæ
nosz¹c lady lat
bezsennych nocy
ma twarz nie chce ju¿ kryæ i graæ
deszcz niech zmyje ze mnie tê z³oæ
modlê siê o spokój, myli ³ad
jak krawêdŸ brzytwy mój wiat
zmusza by iæ, mimo ran
dok¹d mam biec
gdzie dzi znaleŸæ ciê
chcê w objêciach twych siê zatraciæ
obiecaj dodaæ mi si³
chwyæ rêkê gdy kto
znów pchnie s³owem z³ym ku przepaci
wiem, gdzie pewnie jest dla mnie dom
wolny od trosk, bez uprzedzen w nas
upaja cisz¹ za dnia
a noc ka¿da w nim ma twój smak
dok¹d mam biec
gdzie dzi znaleŸæ ciê
chcê w objêciach twych siê zatraciæ
obiecaj dodaæ mi si³
chwyæ rêkê gdy kto
znów pchnie s³owem z³ym ku przepaci
w mylach ci¹gle strach
w twych mylach ci¹gle ja
dok¹d mam biec
gdzie dzi znaleŸæ ciê
chcê w objêciach twych siê zatraciæ
obiecaj dodaæ mi si³
chwyæ rêkê gdy kto
znów pchnie s³owem z³ym ku przepaci