Back to Top

Kronkel Dom - Welcome to Warszawa [Album] Lyrics



Kronkel Dom - Welcome to Warszawa [Album] Lyrics
Official




[ Featuring Janusz Walczuk, Kubańczyk ]

Syru baby, pow pow
Swizzy na beacie, ziomal

Warszawa to miasto pokus
Możesz tu nieźle zjeść, wypić i dobrze się zabawić, to miasto nigdy nie zasypia

Sąsiad kładzie kamień na stół, Fred Flinstone Yabadabadoo
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)
Dzisiaj w nocy każdy jest, cool, z główki w nos bo staną nad butlą
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)

Czek, pierwszych za tych, co nie mogą
Czek, drugich za tych co pierdolą
Czek, farmazony stały się modą, ale właśnie oni niosą dziś mi drinki z colą
Nawet mój, psycholog mówi na mnie kawał chuja
Bo od środy do niedzieli świętujemy Alleluja
Nike TN i dres wiożę się po klubach
A po trzeciej 0,7 Cuzi czuję się jak Tupac

A kiedy już myślisz, że jesteś zmęczony i chce ci się już spać
No to się mylisz, bo stolica polski nie funkcjonuje tak
Za dużo wychlałeś amfetamina
Ciągle ziewałeś amfetamina
Tutaj na wszystko jest amfetamina

Sąsiad kładzie kamień na stół Fred Flinstone Yabadabadoo
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)
Dzisiaj w nocy każdy jest, cool, z główki w nos bo staną nad butlą
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)

Mordo to amfetamina, a nie oryginał
No bo chyba kokaina, by ich tak nie porobiła
Nowe ciuchy mi wysłała dzisiaj złota Karolina
Tu marzenie to złota 44 albo willa
Ta-tatusiowie napchani sosem
I córeczki z zatkanym nosem
Piłkarzyki z odkrytym torsem
Mają pieprzyki z ohydnym włosem

W powietrzu zapach ganji - to musi być Kubańczyk
Witam Mercedes przyjechał Pan prezes weteran pokaże jak tańczyć
Kiedy tańczę to tańczę jak MJ
Chciała zdjęcie, a potem że więcej
Wszyscy w górę ręce tu jedno jest pewne
Śniegu nie zabraknie nigdy wam na Mazowieckiej

Sąsiad kładzie kamień na stół Fred Flinstone Yabadabadoo
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)
Dzisiaj w nocy każdy jest, cool, z główki w nos bo staną nad butlą
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


Polish

Syru baby, pow pow
Swizzy na beacie, ziomal

Warszawa to miasto pokus
Możesz tu nieźle zjeść, wypić i dobrze się zabawić, to miasto nigdy nie zasypia

Sąsiad kładzie kamień na stół, Fred Flinstone Yabadabadoo
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)
Dzisiaj w nocy każdy jest, cool, z główki w nos bo staną nad butlą
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)

Czek, pierwszych za tych, co nie mogą
Czek, drugich za tych co pierdolą
Czek, farmazony stały się modą, ale właśnie oni niosą dziś mi drinki z colą
Nawet mój, psycholog mówi na mnie kawał chuja
Bo od środy do niedzieli świętujemy Alleluja
Nike TN i dres wiożę się po klubach
A po trzeciej 0,7 Cuzi czuję się jak Tupac

A kiedy już myślisz, że jesteś zmęczony i chce ci się już spać
No to się mylisz, bo stolica polski nie funkcjonuje tak
Za dużo wychlałeś amfetamina
Ciągle ziewałeś amfetamina
Tutaj na wszystko jest amfetamina

Sąsiad kładzie kamień na stół Fred Flinstone Yabadabadoo
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)
Dzisiaj w nocy każdy jest, cool, z główki w nos bo staną nad butlą
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)

Mordo to amfetamina, a nie oryginał
No bo chyba kokaina, by ich tak nie porobiła
Nowe ciuchy mi wysłała dzisiaj złota Karolina
Tu marzenie to złota 44 albo willa
Ta-tatusiowie napchani sosem
I córeczki z zatkanym nosem
Piłkarzyki z odkrytym torsem
Mają pieprzyki z ohydnym włosem

W powietrzu zapach ganji - to musi być Kubańczyk
Witam Mercedes przyjechał Pan prezes weteran pokaże jak tańczyć
Kiedy tańczę to tańczę jak MJ
Chciała zdjęcie, a potem że więcej
Wszyscy w górę ręce tu jedno jest pewne
Śniegu nie zabraknie nigdy wam na Mazowieckiej

Sąsiad kładzie kamień na stół Fred Flinstone Yabadabadoo
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)
Dzisiaj w nocy każdy jest, cool, z główki w nos bo staną nad butlą
(Welcome to Warszawa, gdzie nie kończy się zabawa)
[ Correct these Lyrics ]
Writer: DOMINIK PASZKOWSKI, JAKUB FLAS, JANUSZ WALCZUK, KONRAD ZASADA, PIOTR SYROWKA
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC, Kobalt Music Publishing Ltd.

Back to: Kronkel Dom



Kronkel Dom - Welcome to Warszawa [Album] Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet