Back to Top

Nie przestanę Video (MV)




Performed By: ktoś inny
Length: 3:51
Written by: Mateusz Wyziński




ktoś inny - Nie przestanę Lyrics




Zniszczyłem to, ja wiem
Co budowałem tyle lat
Wszystkiego znacznie mniej
Zupełnie inny ja
Dobitność czterech ścian
Zgubiony po sam bruk
Nie wiem czego szukać mam
Lecz na pewno nie tu

I bywa, że cały świat nam kurczy się
I bywa, że maraton start, lecz do nikąd bieg
I wybacz najdroższy skarb, wypadł z ręki cel
Ja nie przestanę chcieć, nie przestanę

Najprostsza droga do szczęścia
Prowadzi wszystkich przez kosmos
A stojąc w miejscu bezczynnie
Za darmo dostaniesz samotność
I jeśli chcesz spotkać gdzieś
Kogoś, kto będzie mógł
Złapać Cię, przekazać treść
Z serca płynących nut
Musisz wyjść za próg o sile własnych nóg
I mocno zacisnąć dłonie
Zwyciężyć strach, pokonać to
Co spędza Ci sen z powiek

I bywa, że cały świat nam kurczy się
I bywa, że maraton start, lecz do nikąd bieg
I wybacz najdroższy skarb, wypadł z ręki cel
Ja nie przestanę chcieć, nie przestanę

I bywa, że cały świat nam kurczy się
I bywa, że maraton start, lecz do nikąd bieg
I wybacz najdroższy skarb, wypadł z ręki cel
Ja nie przestanę chcieć, nie przestanę
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Zniszczyłem to, ja wiem
Co budowałem tyle lat
Wszystkiego znacznie mniej
Zupełnie inny ja
Dobitność czterech ścian
Zgubiony po sam bruk
Nie wiem czego szukać mam
Lecz na pewno nie tu

I bywa, że cały świat nam kurczy się
I bywa, że maraton start, lecz do nikąd bieg
I wybacz najdroższy skarb, wypadł z ręki cel
Ja nie przestanę chcieć, nie przestanę

Najprostsza droga do szczęścia
Prowadzi wszystkich przez kosmos
A stojąc w miejscu bezczynnie
Za darmo dostaniesz samotność
I jeśli chcesz spotkać gdzieś
Kogoś, kto będzie mógł
Złapać Cię, przekazać treść
Z serca płynących nut
Musisz wyjść za próg o sile własnych nóg
I mocno zacisnąć dłonie
Zwyciężyć strach, pokonać to
Co spędza Ci sen z powiek

I bywa, że cały świat nam kurczy się
I bywa, że maraton start, lecz do nikąd bieg
I wybacz najdroższy skarb, wypadł z ręki cel
Ja nie przestanę chcieć, nie przestanę

I bywa, że cały świat nam kurczy się
I bywa, że maraton start, lecz do nikąd bieg
I wybacz najdroższy skarb, wypadł z ręki cel
Ja nie przestanę chcieć, nie przestanę
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Mateusz Wyziński
Copyright: Lyrics © O/B/O DistroKid

Back to: ktoś inny

Tags:
No tags yet