Światło jest żywsze, cienie ostrzejsze
Wszystko prawdziwsze, bo zyskało głębie
Dni są cieplejsze i coraz dłuższe
Znalazłam swoje chcę i nic nie muszę
Piszę piosenkę i rzucam zaklęcie
Jakoś to będzie, wszytko płynie własnym tempem
Życie nie jest jutro, nie, tylko codziennie
Lubię jak jest nudno we mnie
Więcej dostrzegam detali i umiem sunąć po fali
Dziś te fale to zmiany myśli
Ja pod nimi, czai się nic
Ogień się tli w głębi raf
Unosi się siwy dym
Chyba stąd ta rozkmina
Światło jest żywsze, cienie ostrzejsze
Wszystko prawdziwsze, bo zyskało głębie
Dni są cieplejsze i coraz dłuższe
Znalazłam swoje chcę i nic nie muszę
Otwarcie i chętnie sięgam po więcej
Poznaję siebie, gdy odkrywam głębie
Czuję się pewnie i nie mówię szeptem
To nie jest sekret, czuję się po prostu świetnie
Podróże mają etapy, odkrywam nowe światy
Te światy to zmiany myśli
Nie jestem tą Miley sprzed lat
I chyba dopiero żyć zaczynam
Unosi się siwy dym
Chyba stąd ta rozkmina
Światło jest żywsze, cienie ostrzejsze
Wszystko prawdziwsze, bo zyskało głębie
Dni są cieplejsze i coraz dłuższe
Znalazłam swoje chcę i nic nie muszę