Już gwiazdka za chwilę
Miłości to czas
Choinki już w domach
Małych lampek ciepły blask
O gdybym miała rzekę
Chcę na łyżwach uciec stąd
Śnieg tu nie pada
Same liście i las
Muszę dostrzec co robić
By stad jak najszybciej zwiać
O gdybym miała rzekę
Chcę na łyżwach uciec stąd
Daj mi strumieni bez końca
I stopy w skrzydła zmień
O gdybym miała rzekę
Co zabierze mnie
Wciąż słyszę jego płacz
Jak chciał mi dopomóc wiesz
Osuszył me łzy
Jego miłość tak słodka
Jak słodkie są sny
O gdybym miała rzekę
Chcę na łyżwach uciec stąd
Jestem nieznośna
Samolubna i zła
Dziś mój chłopiec najmilszy
Wcale nie chce mnie znać
O gdybym miała rzekę
Chcę na łyżwach uciec stąd
Daj mi strumieni bez końca
I stopy w skrzydła zmień
O gdybym miała rzekę
Co zabierze stąd mnie
On już nie chce mnie wcale znać
Już gwiazdka za chwilę
Miłości to czas
Choinki już w domach
Małych lampek ciepły blask
O gdybym miała rzekę
Co zabierze mnie daleko stąd
O gdybym miała rzekę
Gdybym miała rzekę