Hej hej ej
Więc kto
Kto jak nie my
W zielone oczy szkolnych bogiń
Wierzył święcie
Więc kto
Kto jak nie my
Na szklane góry szklane progi
Gnał za szczęściem
Więc kto
Kto jak nie my
W połowie którejś tam podróży
Nagle stanął
Więc kto
Kto jak nie my
Ze środka czarnej nocnej burzy
Krzyknął "mamo"
I kto
Odstawi w końcu miecz i pług
I kto
Odpocznie jak odpoczął Bóg
I kto
Zgromadzi wszystkie dzieci swe
I w noc
Zaśpiewa im cichutko że
Hej ej ej
Że ktoś
Ktoś tak jak my
W zielone oczy szkolnych bogiń
Wierzył święcie
Że ktoś
Ktoś tak jak my
Na szklane góry szklane progi
Gnał za szczęściem
I kto
Odstawi w końcu miecz i pług
I kto
Odpocznie jak odpoczął Bóg
I kto
Zgromadzi wszystkie dzieci swe
I w noc
Zaśpiewa im cichutko że
Że kto
Z kolegą dzielił chleb na pół
I kto
Budował własny pierwszy stół
I kto
W muzykę wierzył deszcz i wiatr
I kto
Na głowie chciał postawić świat
Więc kto więc kto