Wczoraj kochali cię
Dzisiaj już nie dziś już nie
Ta nagła samotność ten smutek zmian
Nieprzejednana
Pustka tych dróg obok dróg
Tak nagle zadana
Jak cud
Wiem że tu
Piekło jest i raj
Zrozumieć każde zło
Daj
Potrzebuję
Wiem że tu
Piekło jest i raj
Zabierz mój żal i
Trud i ból
Potrzebuję cię
Jak mam wybaczać
Jak mam uwierzyć
Im
Że dobrzy i święci
Pomóż mi
Wiem że tu
Ta droga nie jest jedną z dróg
To twoje życie
Żar ale
I lód
Wybierzesz to czego chcesz
Pójdziesz na dno
Albo
Wzniesiesz się