"Je¿eli nie masz gdzie siê podziaæ,
straci³e bliskich, przyjació³.
To dla ciebie."
Nadchodzi zmierzch
mylê o was wszystkich (przyjaciele)
którzy odeszlicie
pisz na ulicy
deszcz ci twarz zmêczon¹ skry³
patrzê na wiat³a latarni
na kosze pe³ne ³ez
dotykam ciê gdy pisz
nie budzisz siê
nadchodzi zmierzch
wolnoci szept
wstaá i id
przez sen
to miasto ¿yciem siê nazywa