Jak sprawić mam, żeby każdy mój krok,
Każda kolejna myśl, nie raniła nas
Pomóż mi przejść przez drzwi, które otworzą mi
Drogę do świata, gdzie nie zgubimy się
Zabiorę cię do miejsca, w którym płoną
Czułe słowa, które nie zatoną
Zaczaruję los, by nigdy nie pogubił nas
Chcę rozpalić w naszych oczach płomień
Zamknąć przeszłe dni, te które bolą
I odnaleźć klucz do naszych drzwi,
Tych życia drzwi
Nie mów mi, że tej miłości już kres,
Że nie mamy już szans na wspólny życia bieg
Skąd wiedzieć mam co stracimy, gdy ból
Znów zatrzaśnie w nas drzwi,
Nasze wspólne drzwi
Zabiorę cię do miejsca, w którym płoną
Czułe słowa, które nie zatoną
Zaczaruję los, by nigdy nie pogubił nas
Chcę rozpalić w naszych oczach płomień
Zamknąć przeszłe dni, te które bolą
I odnaleźć klucz do naszych drzwi,
Tych życia drzwi
Zabiorę cię do miejsca, w którym płoną
Czułe słowa, które nie zatoną
Zaczaruję los, by nigdy nie pogubił nas
Chcę rozpalić w naszych oczach płomień
Zamknąć przeszłe dni, te które bolą
I odnaleźć klucz do naszych drzwi,
Tych życia drzwi
Życia drzwi
Życia drzwi