Back to Top

Lovesong [Młody Blend] Video (MV)






Onar - Lovesong [Młody Blend] Lyrics




[ Featuring Miuosh ]

Ref. Tic-tac says the clock on the wall
It tells me everything is wrong, maybe
I lost my dreams long the way
Feels like we're about to fall
Into the shadow I run but lately gravity
Is pulling me back on my feet again

Na dworze dzisiaj czuć chłód
Taki jak od ciebie często czuć
Na trawie nie ma szronu, ale w sercu jest lód
W szklankach jest lód, który topi się na samą myśl
Wokół jest zimno, a tak bardzo chce się pić
Zgniłe liście na asfalcie pod podeszwą
Coś, co kwitnie miedzy nami musi rosnąć, nie odchodzić w przeszłość
Tak jak zieleń w liściach, które teraz depczę
Jeszcze niedawno słyszałem, że kwitną pięknie
Te kwiaty, po których nie zostały nawet płatki
Czuję się jak małe dziecko, które zabierasz od matki
Jestem zagubiony czegoś więcej chcę doświadczyć
A temperatura spada i wychładza mój organizm
Niebo gładki jak tafla jeziora
Na niej statki
Rzadko bujam w obłokach wiec rzadko widzę gwiazdy
Rzadko mówię rzeczy, które chcesz usłyszeć
Daj mi iskrę zobaczymy czy mam jeszcze siłę

Why don't we say goodbye
Cause now I know how it feels to live a lie
It' takes so deep inside
Tell me why, oh it's breaking me, it's killing me
So why..draw the line

Znowu czuję Twój zapach na ustach,
Gdy patrzę jej w oczy, choć to kolejna z nocy
Kiedy nie ma Cię obok,
Mam na wyciągnięcie ręki szczęście,
Cel widzę częściej,
Daje słowo oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą.
Bit, pot i alkohol, wszystko się miesza,
Z niektórych rzeczy nawet Bóg nas nie rozgrzesza,
Krew spływa po gardle, wóda płonie jak rzeka,
A Ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz.
Nie mogę zwlekać z tym, to jeszcze nie moment,
Nie koniec, póki monotonia mnie nie wchłonie
Dopóki blask oświetla dłonie tułam się po stronach świata,
Dopóki jeszcze mam do czego wracać.
Tempo zatraca, nie wiem czy wczoraj, czy dzisiaj,
Marzę by nastała cisza, już nie chce mi się pisać,
Częściej widujesz mnie w klipach niż naprawdę gdzieś obok,
Los napluł mi w pysk, chciałbym żyć i być sobą.

There's no escape from it all
Into the shadow I run but lately gravity
Is pulling me back on my feet again

Why don't we say goodbye
Cause now I know how it feels to live a lie
Oh it takes so deep inside
Tell me why, oh it's breaking me, it's killing me
Why don't we say goodbye
Cause now I know how it feels to live a lie
Oh it takes so deep inside
Tell me why, oh it's breaking me, it's killing me
So why..draw the line
I draw the line
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Ref. Tic-tac says the clock on the wall
It tells me everything is wrong, maybe
I lost my dreams long the way
Feels like we're about to fall
Into the shadow I run but lately gravity
Is pulling me back on my feet again

Na dworze dzisiaj czuć chłód
Taki jak od ciebie często czuć
Na trawie nie ma szronu, ale w sercu jest lód
W szklankach jest lód, który topi się na samą myśl
Wokół jest zimno, a tak bardzo chce się pić
Zgniłe liście na asfalcie pod podeszwą
Coś, co kwitnie miedzy nami musi rosnąć, nie odchodzić w przeszłość
Tak jak zieleń w liściach, które teraz depczę
Jeszcze niedawno słyszałem, że kwitną pięknie
Te kwiaty, po których nie zostały nawet płatki
Czuję się jak małe dziecko, które zabierasz od matki
Jestem zagubiony czegoś więcej chcę doświadczyć
A temperatura spada i wychładza mój organizm
Niebo gładki jak tafla jeziora
Na niej statki
Rzadko bujam w obłokach wiec rzadko widzę gwiazdy
Rzadko mówię rzeczy, które chcesz usłyszeć
Daj mi iskrę zobaczymy czy mam jeszcze siłę

Why don't we say goodbye
Cause now I know how it feels to live a lie
It' takes so deep inside
Tell me why, oh it's breaking me, it's killing me
So why..draw the line

Znowu czuję Twój zapach na ustach,
Gdy patrzę jej w oczy, choć to kolejna z nocy
Kiedy nie ma Cię obok,
Mam na wyciągnięcie ręki szczęście,
Cel widzę częściej,
Daje słowo oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą.
Bit, pot i alkohol, wszystko się miesza,
Z niektórych rzeczy nawet Bóg nas nie rozgrzesza,
Krew spływa po gardle, wóda płonie jak rzeka,
A Ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz.
Nie mogę zwlekać z tym, to jeszcze nie moment,
Nie koniec, póki monotonia mnie nie wchłonie
Dopóki blask oświetla dłonie tułam się po stronach świata,
Dopóki jeszcze mam do czego wracać.
Tempo zatraca, nie wiem czy wczoraj, czy dzisiaj,
Marzę by nastała cisza, już nie chce mi się pisać,
Częściej widujesz mnie w klipach niż naprawdę gdzieś obok,
Los napluł mi w pysk, chciałbym żyć i być sobą.

There's no escape from it all
Into the shadow I run but lately gravity
Is pulling me back on my feet again

Why don't we say goodbye
Cause now I know how it feels to live a lie
Oh it takes so deep inside
Tell me why, oh it's breaking me, it's killing me
Why don't we say goodbye
Cause now I know how it feels to live a lie
Oh it takes so deep inside
Tell me why, oh it's breaking me, it's killing me
So why..draw the line
I draw the line
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Marcin Donesz, Milosz Pawel Borycki
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC

Back to: Onar

Tags:
No tags yet