Umiem
Ja umiem przetrwać zimę
Bez ciepłych jego rąk
Do pieca drewno przynieść
Zarobić, spłacić prąd
Bez jego męskiej siły
Udźwignę każdy ciężar
Pytanie czy chcę
Czuję
Będę jeszcze kochana
Nikt nie będzie już kłamał
Dobra będzie z nas para
Wiem, że często się gubię
Bo dużo wątków jest naraz
I choć bardzo się staram
Potrzebuję by ktoś
Czasem mnie,
Czasem mnie znalazł
I znaleźć spokój mi pomógł
Zaprowadził do domu
Z uwielbieniem do rana
Kochał mnie I słuchał
Umiem
Samowystarczalna
Robić wszystko sama
Pytanie czy chcę
Czuję
Będę jeszcze kochana
Nikt nie będzie już kłamał
Dobra będzie z nas para
Wiem, że często się gubię
Bo dużo wątków jest naraz
I choć bardzo się staram
Potrzebuję by ktoś
Czasem mnie
Czasem mnie znalazł
I znaleźć spokój mi pomógł
Zaprowadził do domu
Z uwielbieniem do rana
Kochał mnie I słuchał