Back to Top

Płomień 81 - 30 Stopni w cieniu bloku [Album] Lyrics



Płomień 81 - 30 Stopni w cieniu bloku [Album] Lyrics
Official




[ Featuring Pezet, Onar ]

Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok

Poczuj z nami limit chodź
Sprawdź z nami chodź
Sprawdź z nami to

Napędza nas zimny browar i temperatura
I tempo w furach i tętno jest akurat
Więc popłyń z nami wszystko jedno gdzie jesteś
Czy robisz drinka na plaży czy pijesz w mieście

Wiesz rozgrzany asfalt my na rozgrzanych ławkach
Wy plus rap alkohol kluby to jest zajawka
Ej słońce widzisz słońce odbite w szybach
Nie w naszych betach tylko w naszych blokach ich kawał życia

I balkony gdzie stare baby chcą się smażyć
To jest gorący Ursynów nie jesteśmy dziś na plaży
Drinki w plastykowych kubkach i browar w butlach w puszkach
Wszystko jedno z bardachy z kufla

Tu dzieciaki w piłkę grają chłopaki blanty palą
Znowu jest upał i wszyscy tu zostają
Jesteś dobrym ziomem podbij i się napij
Jutro będzie tak samo więc znowu wpadnij

Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok

Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok

To to czym tętnią kluby nocą w furach bębnią tuby nocą
Niunie chcą pokazać jakie majtki jakie buty noszą
Chcą pokazać dupy gościom chcą pogadać o przyszłości
Latem polskie miasta nocą nadmorskie kurorty

Nocą w mieście niunie piją non stop sex na plaży
Marzy im się sex na plaży uprawiają sex na barze z każdym
Goście piją więcej ktoś tam pali jointa
W chuj gorąco psy wkurwiają się że non stop stoją w korkach

Trzydzieści stopni w cieniu browar w parku
Sztuki chcą pokazać nam jak im w ustach topnieje Magnum
Czasem piją z nami równo silą się na rekordy
I przypadkiem kostki lodu wpadają im za dekolty

Co? Ha goście piją tak że chodzą w poprzek
Na plażach niunie chodzą w body chociaż wolą topless
Bo ich drugie połowy robią się zazdrosne
Ty chciałbyś wrzucić je do wody chociaż już z tego wyrosłeś
Ziom pęka słupek rtęci imprezka total
Gdy wchodzimy do klubu barmani marzą o urlopach

Gdyby dało się ciśnienie zmierzyć
Naukowcy mogliby w to nie uwierzyć
Gdyby dało się ciśnienie zmierzyć
Naukowcy mogliby w to nie uwierzyć

Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok

Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.




Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok

Poczuj z nami limit chodź
Sprawdź z nami chodź
Sprawdź z nami to

Napędza nas zimny browar i temperatura
I tempo w furach i tętno jest akurat
Więc popłyń z nami wszystko jedno gdzie jesteś
Czy robisz drinka na plaży czy pijesz w mieście

Wiesz rozgrzany asfalt my na rozgrzanych ławkach
Wy plus rap alkohol kluby to jest zajawka
Ej słońce widzisz słońce odbite w szybach
Nie w naszych betach tylko w naszych blokach ich kawał życia

I balkony gdzie stare baby chcą się smażyć
To jest gorący Ursynów nie jesteśmy dziś na plaży
Drinki w plastykowych kubkach i browar w butlach w puszkach
Wszystko jedno z bardachy z kufla

Tu dzieciaki w piłkę grają chłopaki blanty palą
Znowu jest upał i wszyscy tu zostają
Jesteś dobrym ziomem podbij i się napij
Jutro będzie tak samo więc znowu wpadnij

Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok

Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok

To to czym tętnią kluby nocą w furach bębnią tuby nocą
Niunie chcą pokazać jakie majtki jakie buty noszą
Chcą pokazać dupy gościom chcą pogadać o przyszłości
Latem polskie miasta nocą nadmorskie kurorty

Nocą w mieście niunie piją non stop sex na plaży
Marzy im się sex na plaży uprawiają sex na barze z każdym
Goście piją więcej ktoś tam pali jointa
W chuj gorąco psy wkurwiają się że non stop stoją w korkach

Trzydzieści stopni w cieniu browar w parku
Sztuki chcą pokazać nam jak im w ustach topnieje Magnum
Czasem piją z nami równo silą się na rekordy
I przypadkiem kostki lodu wpadają im za dekolty

Co? Ha goście piją tak że chodzą w poprzek
Na plażach niunie chodzą w body chociaż wolą topless
Bo ich drugie połowy robią się zazdrosne
Ty chciałbyś wrzucić je do wody chociaż już z tego wyrosłeś
Ziom pęka słupek rtęci imprezka total
Gdy wchodzimy do klubu barmani marzą o urlopach

Gdyby dało się ciśnienie zmierzyć
Naukowcy mogliby w to nie uwierzyć
Gdyby dało się ciśnienie zmierzyć
Naukowcy mogliby w to nie uwierzyć

Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok

Poczuj z nami limit chodź sprawdź z nami to
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
Poczuj z nami limit chodź wypij z nami bro
W cieniu który rzuca tutaj każdy blok
[ Correct these Lyrics ]
Writer: JAN PAWEL KAPLINSKI, MARCIN DONESZ, PIOTR SKUPIEWSKI
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC

Back to: Płomień 81



Płomień 81 - 30 Stopni w cieniu bloku [Album] Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet