Zepsuła octopusa, a dała mi kurczaka.
Jutro przyjdzie z wuwuzelą, będzie waka waka.
Chciała mnie przekupić chujowym pluszakiem,
Alvus nie da się oszukać, nie jest jej chłopakiem.
O, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o, o
W czwartek na obiadek była wiewióreczka.
Odgryzłem jej ogon, dokleiłem do koreczka.
Matka go przyjęła w sposób dość zalotny,
Korek ugrzązł jej w jelitach tak jak kij od miotły.
Auć auć auć auć.