Swiatogor Lyrics
Smak Pogańskiej Stali Lyrics
Z zachodu przybywa wiatr
Niosąc nam fałszywą wiarę
Synu, powstań i walcz
Tako mówi to twój ojciec
Bierz swój miecz i chodź
Do walki stanąć czas
Pragnienie, żądza krwi
Przewyższa dzisiaj nas
Dzisiaj w ogniu staną
Nasza ziemia, nasze lasy
I usłyszą jęki wroga
W dumę Słowian! Naszej rasy.
[Ref.:]
Niech symbol Peruna
Uderzy w naszą ziemię
Niech wskrzesi umarłych
Umocni wiarę w siebie
Niech odgłos Tam Tamów
Do bitwy nas porywa
A miecz mój co chwilę
Życia nić urywa
A zaraz po walce
By spożyć me siły
Wykopię dla mych braci
Na polach mogiły
Wpadłem w tłum i toczy się
Walka Zajadła
Znów cios na szyję wroga
Znów głowa upadła
Chrześcijańscy barbarzyńcy
Co wtargnęli do ojczyzny
Dumnych Słowian co po walce
Na ich ciele nie ma blizny
[Ref.]
Ta dzisiejsza walka
Wygrał ją mój Bóg
Nie pozostał żywy
Ani jeden wróg
Powędruję do gontyny
By dla mego pana
Na ołtarzu i w ofierze
Złożyć łeb barana