24 wjazd Jäger na blat
Puszczany w koło schodzi na raz
I jeszcze raz i tak do rana
Robiona forma jest przez długie lata
Zdrowie za brata, za brata chmura
Brana w obroty jest dobra maniura
Gdy noga szura jedna i druga
Pita jest flacha kruszona jest gruda
Ło
Ło
Jak to weszło
Ło
Ło
Wielkie berło
Ło
Ło
Płuco pękło
Pal to szybciej bo psy węszą
Spływa jej w gardle sok mój i koka
Wiem Twoja była lubi balować
Miała być żona jednak nie wyszło
Ty topisz smutki my patrzymy w przyszłość
Ciągle po swoje dobry dla swoich
Oni pomogą jak się spierdoli
Butelka w dłoni i wasze zdrowie
Odpinam wroty pod złote przeboje
Nie policzę ile wypił tu na tym osiedlu
Nie policzę ile wypił tu na tym osiedlu
Aj aj aj aj
Aj aj aj aj
Aj aj aj aj
Jägermeister w to mi graj
Aj aj aj aj
Aj aj aj aj
Aj aj aj aj
Jägermeister w to mi graj
Życie jest gorzkie zapijam Jäger
Zbyt osiedlowo na piękne panie
GGS amen nie wpuszczam gości
Sami sąsiedzi nikt tu nie pości
Tango bajlando nie mogę zasnąć
Noce manewry z zieloną flaszką
Nocne manewry 24 atak
Cały czas śmiechy viva zabawa
Ło
Ło
Nektar Bogów
Ło
Ło
Weź nam pomóż
Ło
Ło
Zdrowie ziomów
Od przedszkola aż do grobów
Nie tykam wódki nie mam w zwyczaju
Oczy jak sowa a w nosie gruz
Powiedz mi mordo z jakiego kraju przyjechał jeleń zielony król
Ciągle po swoje dobry dla swoich
Oni pomogą jak się spierdoli
Butelka w dłoni i wasze zdrowie
Odpinam wroty pod złote przeboje
Nie policzę ile wypił tu na tym osiedlu
Nie policzę ile wypił tu na tym osiedlu
Aj aj aj aj
Aj aj aj aj
Aj aj aj aj
Jägermeister w to mi graj
Aj aj aj aj
Aj aj aj aj
Aj aj aj aj
Jägermeister w to mi graj