Lepiej mi nie dziękuj, skupiaj się na dźwięku
Na dysku mam przestój, za mało efektów
Za mało efektów, to było nasze spektrum
Martwi mnie ta cisza, jestem najdalej jak Neptun
Jestem najdalej, w tym gatunku, czy tam w tym już nurcie
Jestem pierwszy, pierwszy, który sieje zamęt
Wszystkie partie mam już rozegrane z tą różnicą, że to jest pojebane
Nie poznałem Cię na Instagramie, chociaż napisałaś, że mam talent
Czasem tu bywa ślisko, chcę więcej życzeń, złota rybko
Niech nazywa się Milion, bo wygląda tak jak milion
Ale jeszcze to nie wszystko, niech gęba moja zdobi billboard
Nie musi to być szybko, wiem co to proces, niech żyje Hip-Hop
Lepiej mi nie dziękuj, skupiaj się na dźwięku
Na dysku mam przestój, za mało efektów
Za mało efektów, to było nasze spektrum
Martwi mnie ta cisza, jestem najdalej jak Neptun
Lepiej mi nie dziękuj, skupiaj się na dźwięku
Na dysku mam przestój, za mało efektów
Za mało efektów, to było nasze spektrum
Martwi mnie ta cisza, jestem najdalej jak Neptun
Chcieliby ze mną wygrać, ale to moja misja
Za dużo się wczuwam i za dużo czuję i nigdy nie chciałem się przyznać
Ładuję naboje do D'eagle'a, a DAW to już chyba jest przystań
Wyalienowanie już też akceptuję, bo chcieliby mnie wykorzystać
Przez efekt nie mogę bimbać, to prawie dla mnie jak Biblia
Łapię się bitu i łapię się pracy, żeby móc w końcu się stąd wyrwać
To mój artystyczny misz-masz, chcę tu balansu jak Libra
Ty czego nie czujesz, czego nie rozumiesz?
To nie wojna, dopiero bitwa
To nie wojna, dopiero bitwa, więcej niż mogę dziś wybrać
W końcu musiałem się przyznać, w końcu musiałem się przyznać
Jestem tu z Tobą i w pętli, proszę mnie, proszę, zapętlij
Strzelam do wrogów i z serii, strzelam do wrogów i z serii
W mojej głowie tylko trap, trap, trap, woah
Jestem jak kot, mogą nawet gasnąć światła
Lepiej mi nie dziękuj, skupiaj się na dźwięku
Na dysku mam przestój, za mało efektów
Za mało efektów, to było nasze spektrum
Martwi mnie ta cisza, jestem najdalej jak Neptun
Lepiej mi nie dziękuj, skupiaj się na dźwięku
Na dysku mam przestój, za mało efektów
Za mało efektów, to było nasze spektrum
Martwi mnie ta cisza, jestem najdalej jak Neptun