Back to Top

White Widow - TEMPO [Album] Lyrics



White Widow - TEMPO [Album] Lyrics
Official




[ Featuring BAHsick, GUGU GANG ]

Tempo suko ci narzucę, jak Minato Namikaze (grrra)
Nie chodź tutaj, gdzie nie trzeba, bo nabawisz się obrażeń
Myślą lamusy, że przez to co mówią ja się obrażę (ja się obrażę)
Lepiej wyłącz ten internet, sprawdzimy kto żyje trapem (let's go)

Nie mogę zwolnić, nawet nie mam jak (jak)
Jestem niewidzialny w nocy fit mam black (mam black)
Czuję jakbym wczoraj miał 16 lat (ej, 16)
To przez ten kwiat i automat (ej)

Suko, nie zwalniamy tempa (co?)
Koniec czasu, deadline (okej)
Hunnid bands zgarniam lekką ręką na osiedlach (jej, jej, jej)
Pa-pa-Pako jest po perkach (co?)
Co dzień nowa przepaść (let's go)
Do yo dance, kiedy kurwa leci ta piosenka

Zapierdalam tu od lat i nie zwalniam tempa (nie)
Dla ciеbie głupoty piszę, dla mnie to poezja (skok)
Runiеsz tu jak domek z kart, to jest czasu kwestia (czas)
Powijam od razu pakę, nie chcę nic na testa, suko

Niesponiewierany, dzisiaj, suko trzeźwą głowę mam (okej)
Nie będziecie obok naszych, tempo ogranicza was
Zapierdalam jak po linii, tyle, że ja mówię pas
Chłopcy porobieni syfem, nie będą tu grozić nam

Nie mogę zwolnić, nawet nie mam jak (jak)
Jestem niewidzialny w nocy fit mam black (mam black)
Czuję jakbym wczoraj miał 16 lat (ej, 16)
To przez ten kwiat i automat (ej)

Suko, nie zwalniamy tempa (co?)
Koniec czasu, deadline (okej)
Hunnid bands zgarniam lekką ręką na osiedlach (jej, jej, jej)
Pa-pa-Pako jest po perkach (co?)
Co dzień nowa przepaść (let's go)
Do yo dance, kiedy kurwa leci ta piosenka

Rider warty więcej niż (prrr) ty dostajesz za występ (okej)
Podpalamy scenę z WW, ale minimum za dyszkę (okej)
Każdy dzień jest jak (prrrr) Black Friday, muszę zakończyć go zyskiem
U nas tempo tak jak życie - zawsze było trochę szybsze (gang)

Nie nadrobisz tempa, twoja dupa tępa jest (jest, jest)
Tamta suka świeci pizdą, kurwa, jak latarnią Thresh (aa)
Miałem być fresh, ale jak mam trzeźwym być (aa)
Melanż trwa bez przerwy ale w sumie tak chcę żyć

Rozpędzamy ten samolot, pędzimy jak kamikaze
Życie narzuca nam tempo, to zależy od wydarzeń (pow, pow, pow)
Kiedy w oczach płonie ogień, rozpalamy całą salę (grrra)
Nie zatrzymacie tej fali, sztywne kroki to nasz talent

Nie mogę zwolnić, nawet nie mam jak (jak)
Jestem niewidzialny w nocy fit mam black (mam black)
Czuję jakbym wczoraj miał 16 lat (ej, 16)
To przez ten kwiat i automat (ej)

Suko, nie zwalniamy tempa (co?)
Koniec czasu, deadline (okej)
Hunnid bands zgarniam lekką ręką na osiedlach (jej, jej, jej)
Pa-pa-Pako jest po perkach (co?)
Co dzień nowa przepaść (let's go)
Do yo dance, kiedy kurwa leci ta piosenka
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


Polish

Tempo suko ci narzucę, jak Minato Namikaze (grrra)
Nie chodź tutaj, gdzie nie trzeba, bo nabawisz się obrażeń
Myślą lamusy, że przez to co mówią ja się obrażę (ja się obrażę)
Lepiej wyłącz ten internet, sprawdzimy kto żyje trapem (let's go)

Nie mogę zwolnić, nawet nie mam jak (jak)
Jestem niewidzialny w nocy fit mam black (mam black)
Czuję jakbym wczoraj miał 16 lat (ej, 16)
To przez ten kwiat i automat (ej)

Suko, nie zwalniamy tempa (co?)
Koniec czasu, deadline (okej)
Hunnid bands zgarniam lekką ręką na osiedlach (jej, jej, jej)
Pa-pa-Pako jest po perkach (co?)
Co dzień nowa przepaść (let's go)
Do yo dance, kiedy kurwa leci ta piosenka

Zapierdalam tu od lat i nie zwalniam tempa (nie)
Dla ciеbie głupoty piszę, dla mnie to poezja (skok)
Runiеsz tu jak domek z kart, to jest czasu kwestia (czas)
Powijam od razu pakę, nie chcę nic na testa, suko

Niesponiewierany, dzisiaj, suko trzeźwą głowę mam (okej)
Nie będziecie obok naszych, tempo ogranicza was
Zapierdalam jak po linii, tyle, że ja mówię pas
Chłopcy porobieni syfem, nie będą tu grozić nam

Nie mogę zwolnić, nawet nie mam jak (jak)
Jestem niewidzialny w nocy fit mam black (mam black)
Czuję jakbym wczoraj miał 16 lat (ej, 16)
To przez ten kwiat i automat (ej)

Suko, nie zwalniamy tempa (co?)
Koniec czasu, deadline (okej)
Hunnid bands zgarniam lekką ręką na osiedlach (jej, jej, jej)
Pa-pa-Pako jest po perkach (co?)
Co dzień nowa przepaść (let's go)
Do yo dance, kiedy kurwa leci ta piosenka

Rider warty więcej niż (prrr) ty dostajesz za występ (okej)
Podpalamy scenę z WW, ale minimum za dyszkę (okej)
Każdy dzień jest jak (prrrr) Black Friday, muszę zakończyć go zyskiem
U nas tempo tak jak życie - zawsze było trochę szybsze (gang)

Nie nadrobisz tempa, twoja dupa tępa jest (jest, jest)
Tamta suka świeci pizdą, kurwa, jak latarnią Thresh (aa)
Miałem być fresh, ale jak mam trzeźwym być (aa)
Melanż trwa bez przerwy ale w sumie tak chcę żyć

Rozpędzamy ten samolot, pędzimy jak kamikaze
Życie narzuca nam tempo, to zależy od wydarzeń (pow, pow, pow)
Kiedy w oczach płonie ogień, rozpalamy całą salę (grrra)
Nie zatrzymacie tej fali, sztywne kroki to nasz talent

Nie mogę zwolnić, nawet nie mam jak (jak)
Jestem niewidzialny w nocy fit mam black (mam black)
Czuję jakbym wczoraj miał 16 lat (ej, 16)
To przez ten kwiat i automat (ej)

Suko, nie zwalniamy tempa (co?)
Koniec czasu, deadline (okej)
Hunnid bands zgarniam lekką ręką na osiedlach (jej, jej, jej)
Pa-pa-Pako jest po perkach (co?)
Co dzień nowa przepaść (let's go)
Do yo dance, kiedy kurwa leci ta piosenka
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Aleksa Robert Hatem, Bartek Czajka, Daniel Kosior, Jakub Barczyk, Jonatan Kapala, Krystian Maciaszczyk, Patryk Polczynski, Pawel Piotrowski
Copyright: Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC

Back to: White Widow



White Widow - TEMPO [Album] Video
(Show video at the top of the page)

Tags:
No tags yet