Back to Top

SZCZUR Video (MV)




Performed By: Turkot
Language: Polish
Length: 2:17
Written by: Hubert Borek




Turkot - SZCZUR Lyrics




Wkurwia mnie branża
Z byle labelem czeka na mnie randka
Muszę pokazać, że wyjdę na światła
Zrobić z nimi jakiś zakład (o to, że)

Spłacę swój kontrakt
Wyświetlenia będą constant
Profit z kupionego pionka
Będzie przynosił siano (pl pl polska)

Jak szczur, szczur
W tej branży wyglądam jak stwór
Oni chcieli mnie dla siebie a ja uciekam od biur
Jak szczur, szczur
W tej branży wyglądam jak stwór
Oni chcieli mnie ogarnąć ja na ranę sypie sól

Dla kariery już zapalam znicz
Może przez to znowu zacznę żyć
Już nie liczę moich kropli łez
Będę wył, będzie krzyk, zanim wygram wezmę łyk

Dla kariery już zapalam znicz
Może przez to znowu zacznę żyć
Już nie liczę moich kropli łez
Będę wył, będzie krzyk, zanim wygram wezmę łyk

Nic nie osiągnę no spoko
Kiedyś zobaczysz mój posąg
Próbuje wyrobić logo
Wprowadzić nareszcie nowość

Renoma rapera bóg
Nie ma szacunku do psów
Ukrywa chłód
Flexuje ile ma kłów
Ile to już poznał bluzg

Zarabiamy grosze, mimo że każdy flexuje tu sosem
Z was niby smakosze a słuchacie kogoś, kto pozłaca wiochę
Raperzy sprzedają taniochę branża to łyka funduje im loże
Czy kiedyś to zmienię mój dobry ty boże, bo jak na razie mam na sobie obroże

Szczur, szczur
W tej branży wyglądam jak stwór
Oni chcieli mnie dla siebie a ja uciekam od biur

Jak szczur, szczur
W tej branży wyglądam jak stwór
Oni chcieli mnie ogarnąć ja na ranę sypie sól

Dla kariery już zapalam znicz
Może przez to znowu zacznę żyć
Już nie liczę moich kropli łez
Będę wył, będzie krzyk, zanim wygram wezmę łyk

Dla kariery już zapalam znicz
Może przez to znowu zacznę żyć
Już nie liczę moich kropli łez
Będę wył, będzie krzyk, zanim wygram wezmę łyk
[ Correct these Lyrics ]

[ Correct these Lyrics ]

We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


We currently do not have these lyrics. If you would like to submit them, please use the form below.


Polish

Wkurwia mnie branża
Z byle labelem czeka na mnie randka
Muszę pokazać, że wyjdę na światła
Zrobić z nimi jakiś zakład (o to, że)

Spłacę swój kontrakt
Wyświetlenia będą constant
Profit z kupionego pionka
Będzie przynosił siano (pl pl polska)

Jak szczur, szczur
W tej branży wyglądam jak stwór
Oni chcieli mnie dla siebie a ja uciekam od biur
Jak szczur, szczur
W tej branży wyglądam jak stwór
Oni chcieli mnie ogarnąć ja na ranę sypie sól

Dla kariery już zapalam znicz
Może przez to znowu zacznę żyć
Już nie liczę moich kropli łez
Będę wył, będzie krzyk, zanim wygram wezmę łyk

Dla kariery już zapalam znicz
Może przez to znowu zacznę żyć
Już nie liczę moich kropli łez
Będę wył, będzie krzyk, zanim wygram wezmę łyk

Nic nie osiągnę no spoko
Kiedyś zobaczysz mój posąg
Próbuje wyrobić logo
Wprowadzić nareszcie nowość

Renoma rapera bóg
Nie ma szacunku do psów
Ukrywa chłód
Flexuje ile ma kłów
Ile to już poznał bluzg

Zarabiamy grosze, mimo że każdy flexuje tu sosem
Z was niby smakosze a słuchacie kogoś, kto pozłaca wiochę
Raperzy sprzedają taniochę branża to łyka funduje im loże
Czy kiedyś to zmienię mój dobry ty boże, bo jak na razie mam na sobie obroże

Szczur, szczur
W tej branży wyglądam jak stwór
Oni chcieli mnie dla siebie a ja uciekam od biur

Jak szczur, szczur
W tej branży wyglądam jak stwór
Oni chcieli mnie ogarnąć ja na ranę sypie sól

Dla kariery już zapalam znicz
Może przez to znowu zacznę żyć
Już nie liczę moich kropli łez
Będę wył, będzie krzyk, zanim wygram wezmę łyk

Dla kariery już zapalam znicz
Może przez to znowu zacznę żyć
Już nie liczę moich kropli łez
Będę wył, będzie krzyk, zanim wygram wezmę łyk
[ Correct these Lyrics ]
Writer: Hubert Borek
Copyright: Lyrics © O/B/O DistroKid

Back to: Turkot

Tags:
No tags yet